Love I you They

 Siedzę w domu patrzę na ścianę przed sobą i analizuje to co jest i było. Wypowiedzi ludzi jakie usłyszałam przez tyle swoich lat. Wiele ocen i pochwał. Kumulacja emocji? Złość, nienawiść, szczęście i obojętność. Każda wymieniona emocja maksymalnie inna i skrajna.. prawda? Jednak wszystkie uczestniczą w moim życiu  i biją się  w głowie. Przez ostatnie miesiące do mojej mamy przychodzili moi znajomi oraz przyjaciele i nie tylko- Chwaląc mnie i moje osiągnięcia, zapał, charyzmę czy dobroć w stosunku do innych. Zrozumiałam ,że w oczach innych jestem  zupełnie inna niż w swoich. Patrząc na siebie i swoje cele mówią do siebie –Majka to wciąż za mało . Nic nie robisz! Skup się dziewczyno i do pracy! Mimo to kiedy na chwilę uda mi się przystanąć i zaczynam bilansować swoje straty i zyski  ,okazuje się ,że wychodzę na plus! W tym poście chodzi o to ,że czasem warto wysłuchać opinii innych, na chwilę przystanąć i zastanowić się ile już udało nam się osiągnąć. Piszecie do mnie ostatnio bardzo wiele e-maili więc odpowiadam Wam dzisiaj  co udało mi się osiągnąć przez ostatnie miesiące ,z czego jestem zadowolona. Dostałam się do szkoły aktorskiej Bogusława Lindy. Zostałam ambasadorką takich firm jak Butik i Schwarzkopf. Udało mi się przejść również casting do filmu ,dramatu polskiego produkowanego przez Łódzką filmówkę i nie tylko. Jednak tutaj stawiam wielki znak zapytania ponieważ nie jestem do końca pewna czy ta rola jest  dla początkującej osoby. Liczę oczywiście na wiele więcej sukcesów i  liczę ,że po prostu będę szczęśliwie spełniać się w tym co robię.

PS:Jednym słowem Wracam do was pełną parą i wprowadzam również dział kosmetyczny !;)


Dres- Klik





Zdjęcia :Jakub Wawak

zBLOGowani.pl