Idealne życie? –Wiadoma fikcja. Do idealnego życia brakuje
nam wiele… Życie to ciąg podejmowania
decyzji, przyznawania się do błędów i rozstrzygania sporów. Ale czy tylko? To
słowo jest kluczem do niezliczonych określeń. Jednak przyznacie mi racje kiedy
powiem ,że siłą napędową każdego życia jest po prostu miłość .Nie mam tutaj na
myśli uczucia idealnego. Chodzi o relację, którą tworzą dwie osoby. Relację
pełną szczęścia i nieporozumień, smutku i radości , pytań i odpowiedzi. Relacje
tak bardzo skrajną ,że aż absurdalną. Związek dwojga ludzi to nie bajka to „coś”
co daje napęd życia, uczy i stwarza niezrozumienie. Miłość.. prawdziwa miłość
przetrwa wszystko- Brzmi jak z reklamy? Jednak taka jest prawda. Jeśli kochasz
prawdziwie to potrafisz wybaczyć tej osobie wiele ,żeby nie powiedzieć
wszystko. Od drugiej połówki oczekujemy wsparcia i tego ,że będzie ZAWSZE mimo
trudnych chwil i zakrętów życiowych. Mimo naszych nieodpowiednich za grań czy
małych kłamstewek. Bo któż tak naprawdę jest na tyle idealny aby traktować
kogoś z góry? Życie to nie tylko trudna definicja ale również ciężkie zdarzenia
, utrata bliskich i wkraczanie w dorosłość. Ostatnio nasunęła mi się pewna myśl
„ Jeśli coś kochasz puść to wolno, jeśli wróci znaczy ,że było i jest twoje
,jeśli nie to nigdy twoje nie było” –Taka jest prawda. Jednak czy na taki
powrót poczeka człowiek , który kocha? Czy skreśli przeszłość i pozwoli sobie
na życie teraźniejszością . Nie dla szczęścia drugiego człowieka ale również
dla własnego. Trudno nam wybaczać i budować nowe relacje. Cieszymy się ,że ktoś
przychodzi do nas i o nas walczy. Pamiętajmy jednak ,że każdy kij ma dwa końce.
Jeśli kochasz daj sobie szanse póki jest to możliwe. Jeśli nie zrobimy w kierunku osoby , która o nas walczy nic –to
ona się podda a my z czasem zrozumiemy ,że mogło być inaczej. Dlatego czy warto
ryzykować? Moim zdaniem szkoda życia na rozpatrywanie przeszłości . Teraz liczy
się teraźniejszość. Jeśli kochasz to po prostu bądź!
